Okruszku jutro minie osiem miesięcy odkąd Bóg zabrał Cię do siebie. Nigdy o Tobie nie zapomnę. (*). Wiem, że za każdym razem, gdy coś obiecuję, to nawalam, ale zawsze będę o Tobie pamiętała. (*) Kiedy się modlę, proszę Boga, żeby mi wybaczył. Wierzę, że kiedyś Cię ujrzę, choć przez chwilę, bo Bóg jest dobry. Kocham Cię Okruszku. Chcę Cię odwiedzić dziś albo jutro. Mam nadzieję, że mi się uda. Tu zostawiam światełko pamięci ((*)). Dla Ciebie i dla wszystkich Aniołków ((*)).
|