współczuję ci bardzo, ale to bardzo !! wYOBRAŻAM SOBIE TWÓJ BÓL, CZUJĘ DOSŁOWNIE TO SAMO! i......... ciągle się zastanawiam ile to będzie trwało?? ile mam ciągle traci swoje dzieci?? Ile z nas musi borykać się samotnie z cierpieniem i problemem otoczenia ,które tak naprawdę nawet nie potrafi sobie wyobrazić tego co przezywamy...........
Myslę że to co napisała Zorka - to bardzo ważna lista. Każda z nas chciałaby powiedzieć to głośno- ja chciałabym to wręcz wykrzykiwać każdego dnia........................................ Hannah mama Majeczki (38tc *+ 15.01.2010) i Zuzi i Mikołajka