Kochana należy Ci się od życia to co dla Ciebie najlepsze.. bo dla czego nie? bo jesteś chorobą doświadczona przez los?paranoja.....niech boi się ten kto z Ciebie szydzi bo wyrządzona krzywda potrafi powrócić z podwójną siła...przykro mi z powodu Maleństwa...bardzo przykro....On patrzy teraz z góry na Ciebie i pewnie stara się ze wszystkich sił sprawić byś się uśmiechnęla, bo nasze Aniołki nie lubiąś gdy się smucimy.Mimo przeciwności losu głowa do góry i dla Ciebie zaświeci jeszcze słońce....zobaczysz...Nie poradzimy nic na to że żyją obok nas debi.. nic nie poradszimy musimy nauczyć się być obok tych głupich osób ....takie życie. Zycze Ci dużo zdrówka i wszystkiego co najlepsze EWA