Asiu dziękuje Ci za słowa wsparcia, tak dużo dla mnie znaczą.Czekam niedługo przyjedzie mój syn ze szkoły, tak masz rację muszę się wziąść w garść, żeby te święta chociaz dla niego były w miarę normalne.Czasami tylko myśle o sobie, o swojej rozpaczy, zapominam o nim.Przytulam cię mocno, ty też trzymaj się Asieńko.