Wczoraj odwiedziłam swojego lekarza ponieważ nachodziły mnie straszne bóle kręgosłupa promieniujące na brzuch. Wyczekałam się w kolejce, doktor zrobil usg i okazało się, ze z dzidzią wszystko ok, szyjka macicy zamknięta ma 4 cm. Kazał mi zwiększyć magnez i dostałam taki pas podtrzymujący brzuch, żeby odciążyć trochę kręgosłup. Stres jest coraz większy. Co do cc, owszem myślałam. W moim przypadku moge mieć poród jaki sobie będę chciała ale nie chcę się nakręcać. Ok 30 tygodnia będę rozmawiać z ordynatorem szpitala i dopiero po tej rozmowie chce zdecydować. Znam zdanie mojego lekarza, chce teraz poznać zdanie ordynatora a potem zdecyduję.
|