Czy mogłabyś opisać mi czym Ty przerywałaś ciągi ataków? A jakie leki stosowaliście na stałe? Jejku jeszcze raz wróciłam do Twojej historii, aż łzy same lecą po policzku. I teraz dopiero doczytałam, że znowu niepotrzebne cierpienie z winy lekarza...:( Beata Mama Marcelka z wadą letalną ur.14.05.2009 - zm 24.03.2011 http://funer.com.pl/epitafium,marcel-wysocki,5849,1.html