Ja jeszcze nie mam takiego spokoju w
sobie,jak wczoraj po raz pierwszy widziałam reklamę Mc Donalds, tę z "brzuchatymi
mamami" to nie mogłam się uspokoić,wyłam,wyłam i wyłam.Jednak pocieszajace są twoje
słowa,że nauczę się żyć ze swoim bólem.To już drugi Dzień Matki,który spędzam na
cmentarzu.Ból nie maleje i wzrasta ilość moich aniołków w niebie.Jak to będzie?Nie mam
pojęcia! Wszystkie aniołkowe mamy trzymajcie się w dzisiejszym dniu! (****)dla naszych
aniołków
|