Basiu,
> Obecnie niestety jako matka
osierocona czuję wstyd, upokorzenie i nie mam kulturowych "narzędzi" które
pozwoliłyby mi przeżyć żałobę. Zamiast wspatcia czuję osąd. Nie ma dla nas miejsca w
"normalnie" funkcjonującym społeczeństwie. Bo społeczeństwo unika smutku i
depresji.
------ Basiu, być może przez to, ze w moim domu szybko zetknęłam się
ze śmiercią (mój tata zmarł, gdy miałam 9 lat), nigdy potem nie unikałam tego tematu i
śmierć nie stanowiła dla mnie tematu tabu. Jesteś mi tak samo bliska, jak inne
osierocone mamy (te które znam osobiście, jak i te, które znam dość blisko, ale tylko z
netu). Dla mnie wiek Laury nie stanowi żadnej różnicy. Jestem daleka od osądzania Cię.
Myślę, że osób myślących podonie do mnie jest więcej, może nawet więcej niż Ci się
wydaje.
trzymaj się, e. --------------- http://www.wady-dloni.org.pl/
|