Zgadzam się z Angel. Ja również nie mogłam zamówić mszy w intencji mojego zmarłego synka, który urodził sie o czasie a zmarł w 12 dobie życia. Ksiądz powiedział, ze może otprawić msze dla nas rodziców i na tym temat sie skończył. Tak też było na pogrzebie, msza była dla nas a nie w intencji mojego synka. Też jestem zła że nie moge zamówić mszy za mojego aniołka, który odszedł od nas prawie 3 lata temu, pozostawiając nam braciszka bliźniaka. Ja juz nie mam sił aby gdziekolwiem pisac i prosić ale życze wam wszystkim szczęścia i powodzenia w osiagnięciu celu.
|