Kochana zgadzam się z JustynkaK...co więcej będziesz czekać tak Ja...aż w końcu znów będę ze swoim Aniołkiem Jasiem...nie wiem DLACZEGO? nie wiem też DLACZEGO nie mamy takiej mocy cofnąć czas....to forum pomaga..My Aniołkowe jednoczymy się bólu i we wspomnieniach z tego cudownego okresu kiedy nasze maleństwa żyły pod naszymi serduszkami....będzie Ciężko i nie wiadomo czy kiedykolwiek będzie inaczej...ale my żyjemy dalej a nasze Aniołki siedzą na którejś tych chmurek i osłaniają nas przed złem tego świata...DOZBACZENIA KOCHANI!! DOZOBACZENIA NASZE MALEŃSTWA!!! Mama Aniołka Jasia 40tc(10.06.2011) Światełka dla Ciebie i Twojego Aniołka (*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)