Strata maleństwa we wczesnej ciąży... | Hits: 570 |
|
inuńka  
01-06-2010 23:44 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Witam was wszytskie bardzo często odwiedzam tą strone bo tak naprawde niemam drugiej osoby która by wiedziała co ja przeżywam od srodka a wiem że Wy potraficie zrozumiec bo co niektóre z was przeżyły to co ja dlatego też postanowiłam napisać moją historie. Mam 20 lat ta ciąża niebyła planowana studia młodosc to były moje plany ciąża była wielkim zaskoczeniem, padło z moich ust wiele słów za które tak bardzo przepraszam moją córeczke ;( Moja ciąża była zagrożona poniewaz mam niewydolnosc cisnieniow szyjkową moja lekarka mówiła mi ciągle żeby sie oszczedzac niechodzi dużo odpoczac sobie. Ja bardzo chcialam skonczyc pierwszy semestr studii więc chodziłam na co mogłam by niezawalić roku pewnego dnia poszłam na kontrole do mojej lekarki która powiedziala mi że moja szyjka jest bardzo krótka ale nie najgorsza prosze niebiegac niechodzic szybko, po czym poszłam do lekarza innego prywatnie wieczorem który jak mnie zbadał odrazu wysłał mnie do szpitala jego diagnoza : Brak szyjki i pęcherz płodowy na wierzchu. Byłam załamana leżałam w szpitalu prez dwa tygodnie bez wstawania z nogami w górze aż nadszedł dzień w ktorym odeszły mi wody... Dlaczego tak wczesnie ;( ? Urodziłam córeczke przez cesarskie cięcie miala 38cm i ważyła 750 gram :(( lekarze robili co mogli ale ona była taka słabiutka po dwóch dniach walki wróciła spowrotem do Boga ;( ból który ogarnia mnie w sercu jest niewyobrażalny. Nikt mnie niezrozumie kto sam tego nieprzezył dlatego też napisałąm tu do Was Mamusie Aniołków bo wiem że Wy mnie zrozumiecie pomimo że jestem tak młoda bardzo pragnę mieć kolejne dziecko teraz. Byłam u lekarza mówił ze po cc jest conajmniej rok ale ja niedam rady tyle czekać tak bardzo pragne dać mojemu dziecku tu na ziemi to czego niemoge dac mjej kochanej Nikolii :(
Pozdrawiam Serdecznie wszytskie Mamusie Aniołków
Mamusia Nikolki (24tc) ;(
*14.04.2010 +16.04.2010
|
|
:: w górę ::
|