dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Re: "niewidzialna koleżanka Zuzia"Hits: 220
smutna mama  
16-02-2010 15:19
[     ]
     
Mój starszy synek też po śmierci swojego braciszka się z nim bawił. Mówił że Oskarek nie chodzi tylko fruwa. Pewnej nocy zaczął płakać, kiedy przyszłam do jego pokoju siedział na łóżku i odpychał się rękami, mówił mamo powiedz że ja z nim nie chce iść, ja już się z nim nie chce bawić niech on już sobie pójdzie. Powiem Wam że ciarki przeszły mni po plecach, ja też czułam jego obecność. Kiedy zapytałam go kto taki i jak wygląda (choć wiedziałam o kim mój synek mówi) on spojrzał na mnie i zasnął. Rano nie pamiętał nic jednakże od tej pory nie bawi się już tak częto z nim. Tylko czasami powie daj to dzidziusowi Oskarkowi i pokazuje na mój brzuch. 
mama Oskarka zm.21.05.2009 (*)

  Temat Autor Data
  "niewidzialna koleżanka Zuzia" zorka 16-02-2010 11:15
  Re: "niewidzialna koleżanka Zuzia" Mamona 16-02-2010 11:27
  Re: "niewidzialna koleżanka Zuzia" zorka 16-02-2010 11:31
  Re: "niewidzialna koleżanka Zuzia" EwelinaW 16-02-2010 12:38
  Re: "niewidzialna koleżanka Zuzia" mondziaczek 16-02-2010 13:38
*  Re: "niewidzialna koleżanka Zuzia" smutna mama 16-02-2010 15:19
  Re: "niewidzialna koleżanka Zuzia" Hanulka2009 16-02-2010 19:08
  Re: "niewidzialna koleżanka Zuzia" weraamela 16-02-2010 19:51
  Re: "niewidzialna koleżanka Zuzia" sylwia1975 16-02-2010 20:57
  Re: "niewidzialna koleżanka Zuzia" basiamamalaury 16-02-2010 21:17
  8 lat zorka 17-02-2010 08:02
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora