ja teraz się zastanawiam czy zaszczepić synka przeciw pneumo i meningokoko, boję się powikłań bo w końcu to sama mu to zafunduję. Boję się powikłań ale też boję się żeby kiedyś nie zachorował na chorobę wywołanąś przez te bakterie. To jak loteria, .....nie mam pojęcia co zrobić, ta bezradnośc, lekarze każą szczepić ale jak to oni....co sadzicie? EWA
|