moja Julcia miała zespół Downa, tyle że nam wyszło, że wada u Julci była przypadkowa nie dziedziczna. Jednak mimo tego u następnego maluszka było już większe prawdopodobieństwo wystąpienia wady. Zdecydowaliśmy się, nie robiliśmy w ciąży badań inwazyjnych, bo to i tak by już niczego nie zmieniło. Gracjanek urodziły się zdrowy. Gosia
Mama Aniołka Julii (13.12.2004-16.12.2004) http://www.republikadzieci.pl/rd/content/view/1127/184/ i Gracjanka
|