Witaj u mojej Julci najpierw podejrzewali zespol Turnera choc testy z krwi wskazywaly na zespol Downa....Dopiero po badaniach okazalo sie,ze to zespol Downa.Pani doktor stwierdzila,ze moj przypadek jest szczegolny ddyz wszystko wskazywalo na zespol Turnera,a wyszlo cos innego...Na pocieszenie dodala,ze to przypadek i nastepna dzidzia powinna byc juz zdrowa Jednak powinnam odczekac choc rok nim zajde poraz kolejny w ciaze.Ja juz w 13 tc wiedzialam,ze Julcia jest bardzo chora i,ze pewnie ja strace....Lekarze dawali jej tylko 1% szans na zycie...zasnela w 18 tc a urodzila sie w 20tc...nosilam ja pod sercem 7 dlugich tygodni i to bylo najgorsze ta bezradnosc,ze nie moge nic zrobic....wyniki badan przyjelam bardzo spokojnie....dzieki mezowi jakos sie pozbieralam i staram sie zyc normalnie bez mojej corci.Myslalam,ze tego nie przezyje A JEDNAK MOZNA TO PRZEJSC nie poddalam sie dzieki mezowi....robie to rowniesz dla moich aniolkow Miska Ania mama Aniołków: Mateuszka(17.02.2007,7tc) Julci(27.08.2007,20tc) oraz Hanusi(05.09.2008,13tc)
Po każdej burzy przychodzi słońce............
|