Re: 19.20 | Hits: 223 |
|
maryś  
16-10-2006 12:05 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Obserwuje twoje wypowiedzi i martwię się o Ciebie... Nie ma w nich nadziei. Ja również uważam, że musisz znaleźć siły i radość życia nie tylko dla dzieci czy męża, ale dla siebie. Idź do psychologa, porozmawiaj z kimś kto naprawdę potrafi pomóc... To nic złęgo - korzystać z pomocy specjalistów. Jesteś chora z rozpaczy i smutku - to nic złego - złe jest jednak poddawanie się bez walki. Pamiętam o Tobie w modlitwie... Pewnie nie tylko ja :*
|
|
:: w górę ::
|