Ewelinko wiem coś o zarzyganej kanapie w salonie;) hehe i łóżku w sypialni:p byliśmy dzisiaj na kontroli, no i oczywiście Adaś zdrowy jak ryba:):):) nasz Adaśko przybiera średnio 200g tygodniowo i tym sposobem waży już 4440g:) Ewelinko super sobie radzimy, strach jest ogromny, bardzo się boje o małego, mam takie dni,że patrzę na niego i płacze... nie wyobrażam sobie życia bez niego...jest taki kochany i słodki...nie ma słów by opisać moje szczęście...przez wszystko co stało się z Szymonkiem, mam w sobie o wiele więcej cierpliwości, nie złoszczę się na Adasia jak czasami płacze, a ja nie mam pojęcia dlaczego( bywało tak z Szymonkiem,że z bezsilności byłam zła) teraz tule Adasia ile się tylko da, nie obchodzi mnie to, czy przyzwyczai się do bujania i noszenia na rękach, on potrzebuje dużo miłości i czułości:) też tak masz Ewelinko?;) w nocy budzi mi się 2 razy na jedzenie tak średnio o 1 i o 6 rano...a jak Milunia? a płakać czasami też popłacze,ale rzadko...za to jest tak ciekawy świata,że w dzień, potrafi nie spać nawet ze 2 godziny,leży i po prostu się rozgląda:) Co do ulewania to mówiłam dzisiaj Pani doktor, ona powiedziała,że być może za często przystawiam Go do piersi i za dużo zjada, a nadmiar po prostu ulewa i mam Go nauczyć ciągnąć smoczek, a jeśli nie przejdzie to musi z tego wyrosnąć, nic niepokojącego:)
Milunia, no bardzo ładnie przybrała...więc ile już waży?:) Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3
|