Chciałam coś odnośnie chlustania i ulewania. Mój synek urodził się półtora roku temu całkiem zdrowy. Chlustał i ulewał równo do roku. Jak miał 6 miesięcy poszłam nawet do gastroenterologa bo się bałam, że może jest coś nie tak. Ale lekarz mnie uspokoił, że to niedojrzałość jakiegoś mięśnia przewodu pokarmowego, który się nie domykał. Zapisała lek o nazwie debridat. Z czasem przy leku ulewanie przeszło ale zanim nie ukończył roku przebierałam jego i siebie kilka razy dziennie. Dodam, że ulewał zarówno picie jak i jedzenie niezależnie od konsystencji. Tak, że myślę spokojnie.