również starciłam pierwsze maleństwo i tak samo jak Ty bałam się w kolejnych ciążach. Ale urodziłam już dwoje i są zupełnie zdrowe, czego i Tobie z całego serducha życzę. Najgorszy okres to będzie pewnie przełomowy 22tydzień u Ciebie. Ja również się bałam. Więc staraj się nie zadręczać do tego czasu. Piszę,że do tego czasu, bo wiem że przełomowy 22tydz. i tak będziesz przeżywać. Narazie ciesz się maluszkiem i staraj się myśleć pozytywnie bo to dużo daje zarówno Tobie jak i maluszkowi. PLanujemy z mężem kolejnego maluszka i już na samą myśl o 8tyg ciąży ogarnia mnie niepokój. To normalne że się boimy, drżymy, obawiamy. Ale mamy tutaj na forum siebie nawzajem więc uszy do góry! Serdecznie pozdrawiam i życzę SPOKOJU. mama Aniołeczka [*+8tc] Emilii(ur 2003) i Oliwii(ur 2007)