Kazdy z nas tutaj na forum wiele przezyl, ktos nam kiedys powiedzial ze Bog nas kocha i dlatego nas doswiadcza, jestesmy wybrani...byc moze tak jest, bo takie doswiadczenia takze nas ucza:jak dobrze przezyc kazdy dzien, jak cieszyc sie, nie klocic sie o byle co, byc poprostu dobrym czlowiekiem. Nasz synek urodzil sie z waga 800g, jest po wileu operacjach, zaraz bedzie mial roczek a jeszcze nie siada...a jak bedzie dalej???ale jest przeciez drugi synek i nasze lzy nic tu nie pomoga,musimy byc szczesliwi(chociaz to trudne)ale tak sobie trzeba to przetlumaczyc, zyczymy Wam spokoju wew.,radosci z zycia i zdrowego maluszka:)
|