Zamurowało mnie, jak przeczytałam ten wpis. Bardzo Ci współczuję. Ja też straciłam dziecko, w 36 tyg. ciąży zmarł mój wyczekiwany synek Antek w lipcu 2014 r. Miałam wtedy już trzy córki. Ale może zauważyłaś,że mamy tutejsze z tego forum są już ponownie mamami( najczęściej). I ja też jestem, doczekałam się syneczka. Wierzę,że Ty też będziesz i tego Ci z całego serca życzę (Mój mąż też grywa na organach w kościele, a poza tym ma inny zawód):) Uściski, pa
|