Mamo Antosia jest nas tutaj za wiele, zbyt dużo Aniołkowych Mam. Takie rzeczy nie powinny dziać się na świecie. Z takim utęsknieniem i radością wszystkie tutaj czekałyśmy na nasze Małe Skarby. Codziennie się zastanawiam co takiego złego w swoim życiu zrobiłam, że teraz tak muszę cierpieć, że mój synek umierał w takim bólu. mama cudownego Jasia *24.11.2014 +28.11.2014 i malutkiej Kropeczki [*] 21.09.2015