Trzy miesiące temu o 5:57 pojawiłeś się na świecie mój cudowny synku. To był najpiękniejszy moment mojego życia. Gdy pierwszy raz Cię zobaczyłam nie mogłam uwierzyć,że taki piękny cud znajdował się przez 9 miesięcy pod moim sercem. Zostaliśmy rozdzieleni ale Ty walczyłeś, byłeś taki dzielny żebyśmy mogli się jeszcze zobaczyć, żebym mogła Cię wziąć na ręce, pocałować, pogłaskać Twoja bujna czuprynkę... Bardzo za Tobą syneczku tęsknie, cały czas myśle o Tobie ale mam nadzieję,że tam gdzie teraz jesteś nie zaznasz bólu ani cierpienia,które doznałeś tutaj na ziemi, że jesteś szczęśliwy,że jesteś przy mnie... Żyję nadzieją,że niedługo sie spotkamy i znów będę mogła Cię przytulić do swojego serca. Kocham Cię najmocniej ma świecie.[*] [*]
Noszę Twe serce z sobą – noszę je w sercu moim Nigdy się z nim nie rozstaję – gdzie idę Ty idziesz ze mną; Cokolwiek robię samotnie Jest to twoim dziełem, Kochanie
I nie znam lęku przed losem bo Ty jesteś moim losem Nie pragnę piękniejszych światów - Ty jesteś mój świat prawdziwy Ty jesteś tym co księżyc od dawien dawna znaczył Tobą jest to co słońce kiedykolwiek zaśpiewa
Oto jest tajemnica której nie dzielę z nikim Korzeń korzenia Zalążek pierwszy zalążka Niebo nieba nad drzewem co zwie się życiem; I rośnie wyżej niż dusza zapragnie I umysł zdoła zataić Cud co gwiazdy prowadzi po oddzielnych orbitach
Noszę Twe serce z sobą – noszę je w sercu moim. mama cudownego Jasia *24.11.2014 +28.11.2014 i malutkiej Kropeczki [*] 21.09.2015
|