Przeczytałam i obejrzałam film.Widać,jak bardzo była kochana ta mała istotka.Jakie miała szczęście ,że trafiła na takich rodziców.I ile wam dała radości.Teraz pewnie mówi"Hallo Tato jestem tam do góry".Straszne jest to,że życie jest takie ulotne.Pozdrawiam Cię serdecznie .Dla Twojego wspaniałego aniołka Natalki(*) A na co zmarła malutka?