Kochana kolejna ciąża moim zdaniem to też dobre wyjście...nie chodzi o to aby zastąpić dzieciątko kolejnym...chociaż w pewnym stopniu też tak jest, bo zapewne większa część z nas nie miała by kolejnych dzieci w tak krótkim czasie, jakby nasze aniołki żyły...ale głównie po to aby wypełnić tą pustke w domu w sercu i móc obdarzyć kolejne dzieciątko tą przeogromną miłością jaką posiadamy...przez 9 miesięcy może krócej tworzył nam się instynkt macierzyński, kochałyśmy nasze dzieci od momentu wieści o ciąży, były plany, marzenia i nagle z dnia na dzień zostało nam to odebrane, na zawsze zabrano nam nasze maleństwa...ja wierze w to,że nasze maluszki pragną naszego szczęścia tu na ziemi i my mamy do tego pełne prawo, więc kochana myślę że jeżeli jesteś gotowa psychicznie i fizycznie na kolejną ciąże to jak najbardziej...
Mój synek odszedł niespełna 4 miesiące temu a ja od 7 tyg nosze pod sercem następne życie...nie powiem,że jest łatwo, bo nie jest...no,ale niestety strach to nasze drugie imię po tym wszystkim co nas spotkało...pozdrawiam Cię ciepło a dla Laurki kolorowe światełka(**)(**)(**)
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3
|
Re: Laura przerwane oczekiwanie :(:(:(
