Bardzo mi przykro że następna mama dołączyła do naszego grona.Po takich tragediach mamy prawo do naszych różnych zachowań których czasami nie kontrolujemy, ja osobiście stałam się innym człowiekiem jestem nerwowa zamknęłam się w sobie a przede wszystkim nie umię się już śmiać i cieszyć tak jaj kiedyś Musisz dać sobie trochę czasu aby nauczyć się powoli z tym żyć,bo to życie z ciągłą tęsknotą która nie pozwala nam czasami normalnie żyć Wczoraj minął roczek mojej Juleńki a ja ciągle zadaje pytanie dlaczego dlaczego inni chodzą z dziećmi dlaczego nie było to mi dane,41 tygodni,dzieliła nas tylko chwila i nagle brak bicia serduszka tylko my wiemy co człowiek czuje w takich chwilach.Masz kochaną córkę i męża i oni są twoją siłą a czas nauczy cię z tym żyć (*)(*)(*) światełka dla twoich aniołeczków ana
|