Re: Jak wasi mężczyźni przezywają stratę ? | Hits: 191 |
|
asia2408  
13-11-2012 16:13 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Mój mąż od dnia wypadku do dnia pogrzebu Zuzi czyli całe 11 dni trzymał sie bądż próbował pokazać że jest silny. Cały czas był w szpitalu ze mna i starszą córką albo z Zuzią w innym szpitalu. Pękł jak bańka mydlana po pogrzebie , były momenty że nie rozmawialiśmy kilka dni było nam obu ciężko . Zamknął sie zupełnie w sobie wracał z pracy i szedł na cmentarz żeby się wypłakać omijał mnie i starszą córkę. Trwało to miesiąc aż sam przyznał że nie da sobie rady i trafiliśmy do wspaniałego psychologa z którym spotykamy sie nadal i rozmowy z nim dużo wniosły w nasze życie , zaczeliśmy rozmawiać i w miarę funkcjonować. Nasze życie już nigdy nie będzie takie jak przed wypadkiem zdajemy sobie z tego sprawę ale jakoś żyć musimy , mamy przecież jeszcze Juleńkę , ale jest bardzo ciężko. kolorowe światełka dla naszych aniołków. http://zuziaziemba.pamietajmy.com.pl Mama Aniołka Zuzi 08.11.2011 zmarła śmiercią tragiczną 10.08.2012. Asia.
|
|
:: w górę ::
|