Przeszłam to co Ty tyle że w 40 tc. Wiem co czujesz. Najgorsze jest to, że nie można było nic zrobić, jestem tak zła na to że nie mogłam pomóc mojemu dziecku... Do dziś jestem zła i rozgoryczona mimo że rok już minął. Ściskam mocno... "z miłości zrodzony, miłością pozostaniesz"