złość gdy patrze na inne kobiety w ciąży?? bunt i sprzeciw przed uroczystościami rodziny czy najbliższych przyjaciół?? ból kiedy nie potrafię odejść od grobu mojego dziecka?? a teraz po 2miesiącach kiedy go nie ma ze mną muszę wybrać mu nagrobek??....kiedy te wszystkie uczucia rodzą się we mnie w danej chwili, nocami, za dnia - myślę sobie - jaki daje przykład mojemu dziecku - jestem matką - Jasiu to moja krew - nigdy by tego nie zrobił, byłby silny i otwarty dla wszystkich - wiem to, bo tak bym go uczyła. Więc, każdego dnia kiedy wstaje i stawiam czoła życiu bez niego myślę sobie JESTEM MATKĄ (i to jeszcze szczególną tak jak arleta mówi MATKĄ ANIOŁKA) i muszę dawać mu dobry przykład, aby on był ze mnie TAM GDZIE JEST dumny. Kocham Cię Jasiu!!!mama