Dodis przykro mi, że takie przykre przezycia miałas w pracy. Ja na szczescie nie mam kontaktu z ludzmi z zewnatrz. Na pewno będa pytania ludzi z innych działów, ale cóz będę musiała jakoś dać radę. Cóż pozostaje. W pracy teraz kolezanka jest w ciazy - mam nadzieje, że nie przezyję tego bardzo. O ironio zaszła w ciąże w tym czasie, gdy my walczylismy o zdrowie i zycie Emilka. ----------------------------- http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html