Wiolu, widzę, że będziesz miała wiadomości z pierwszej ręki. Jeśli chodzi o Caritas, to osobiście my nie będziemy starać się o adopcję poprzez tę organizację, a ośrodek pozakościelny. Wiem, że w niektórych przypadkach Caritas nie informuje o wszystkim przyszłych rodziców (prawda jest taka, że z 90% dzieci, które czekają na adopcję pochodzi z rodzin z problemem alkoholowym, chorobami psychicznymi, często jedno i drugie), zdarza się, że przyszli rodzice nie uzyskują pełnej wiedzy o stanie zdrowia dziecka, opóźnieniach rozwojowych, początkach pewnych chorób. My chcielibyśmy mieć pewność, że otrzymamy kompletne informacje, aby na miarę możliwości przygotować się odpowiednio do roli rodziców i zapewnić dziecku jak najlepszą opiekę. To informacje zasłyszane, subiektywna wypowiedź, można się ze mną oczywiście nie zgodzić.
-- Mama: Aniołka Emilka *+ 9 XII 2009 Rybci Lenki *18 III 2011 Okruszka Tymka *19 VI 2013
|