Pewnie, że boli, za każdym razem ból rozrywa mi serce a w gardle ściska...ale ja kocham dzieci i nie potrafię przejść koło nich obojętnie...i wiecie coś w tym jest, że one wyczuwają "naszą inność"...te mijane na ulicy zupełnie obce zaczepiają, uśmiechają się i tak przejmująco patrzą tymi swoimi malutkimi ślicznymi oczkami...
Dla Naszych Anielskich Dzieci (***********) ------------------------------------------------------------------- "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."
Kocham i tęsknię...
|