Witam Cię, nie mogłam napisać w sobotę, przykro mi. Nie martw się wytrzymasz rozłąkę, miesiąc minie szybko. Trzymaj się cieplutko. Moja sobota też nie była najlepsza. Pokłóciłam się z chłopakiem, powiedziałam pare słów za dużo i teraz bardzo tego żałuję. Niestety strata naszego maleństwa bardzo mnie boli. Jednak nie jestem tak silna jak myślałam, nie radzę sobie. A teraz całą zóść wyładowałam na nim. Nie chiałam przecież to nie jego wina. Mimo wszystko jest trochę zły a i tak wczoraj kupiła mi trzy kwiatki doniczkowe, których zresztą nie znosi, mówi że robię z domu busz:) Ale kupił:) Cierpimy razem. Bliskość jest najważniejsza. A twój choć jest daleko napewno myśli i tęskni tak jak ty. Musicie to przetrwać. Pozdrawiam Mama 12tc Aniołka Agnieszka M napisał(a): > I ZNOWU KOLEJNA SOBOTA BEZ MOJEGO ANIOŁKA NA DODATEK MÓJ KOCHANY WCZORAJ WYJECHAŁ I WRÓCI ZA MIESIĄC MOŻE DWA .A JA MAM STRASZNEGO DOŁA Ania
|