ja brałąm clo...przez 8 miesięcy po stracie ciąży nie mogłam zajść w ciążę, lekarz zapisał mi te tabletki ( po wcześniejszym obserwowaniu cyklu ) i zaraz w pierwszym miesiący brania ( wzięłam o ile dobrze pamiętam? 3 tabletki ) zaszłam w ciążę. Lekarz nic nie uprzedzał o możliwości straty ciąży, jedyne co wiedziałam na ten temat to to, że zdarzają się ciąże mnogie ;-)).... nasz synek urodził się z OMPHALOCELE, ale to na pewno nie miało nic wspólnego z CLO... prZyczyną ów wady był najprawdopodobniej wirus jaki ja przechorowałam w 8 tygodniu ciąży... Ważne jest aby lekarz cały czas kontrolował co dzieje się z jajeczkami po zarzyciu CLo... tzn. USG co drugi dzień... A poza tym synek jest zdrowy i świetnie się rozwija...mimo operacji jakie są za nami... mama fasolki
Ostatnio zmieniony 25-01-2009 22:00 przez mama fasolki
Re: strata po leczeniu Clostilbegyt do owieczki
