JA MOJEGO KACPEKA NIGDY NIE PRZYTULIŁAM, DLACZEGO SAMA NIEWIEM, POPROSTU TO CO SIĘ DZIAŁO NIE DOCIERAŁO DO MNIE, MYŚLAŁAM ŻE TO TYLKO ZŁY SEN, LECZ NIESTETY TO DZIAŁO SIĘ NAPRAWDĘ. KOCHAM CIĘ SYNECZKU I BARDZO TĘSKNIĘ!!! Dla naszych aniołków(***********************) Mama Natalki,Kingusi i aniołka Kacperka http://kacperektarczewski.pamietajmy.com.pl/ http://nasza-klasa.pl/profil
|