świetnie, że znalazłaś tę stronę. tutaj wszystkie mamy rozumieją, że można do szaleństwa kochać maleńką istotkę, nawet jeśli miała tylko kilka tygodni. tutaj nikt Ci nie powie, że histeryzujesz, że nic wielkiego się nie stało, że masz córki, więc po co rozpamiętywać. pewnie, że nie powinnaś pozwolić opętać się rozpaczy, ale masz prawo i kochać, i tęsknić, i marzyć o małym chłopczyku, który jest Twoim Synkiem. mam nadzieję, że ta strona pomoże Ci poukładać sobie myśli i emocje. a w kolejnym śnie Twój Synek będzie już szczęśliwy i uśmiechnięty. sama - mama Hanulki (+18.09.2007, 37tc.) i Łukaszka (*28.04.2009)
|