Re: Jestem gotowa... | Hits: 209 |
|
edzia26  
10-07-2007 15:49 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Ja codziennie wracam do tych bolesnych wspomnień, od 14 marca 2007 r nie było dnia abym nie wspominała tej chwili kiedy straciłam Kacperka. Dziś powinnam szykować się do porodu, termin miałam wyznaczony na 16 lipca, a mpże już bym tuliła mojego maluszka. Straszne jest to że nie pozwolono nam się cieszyć naszymi dziećmi, że zostały nam one odebrane DLACZEGO nikt nie potrafi mi odpowiedzieć, dlaczego mimo starań, troski i miłości nasze aniołki odchodzą. POZDROWIENIA bądz dzielna i wytrwała w smutku Mama Natalki,Kingusi i aniołka Kacperka http://kacperektarczewski.pamietajmy.com.pl/ http://nasza-klasa.pl/profil
|
|
:: w górę ::
|