Doskonale cie rozumie jeszcze nie umie pocieszac ale wiem przez co przechodzisz moja Oliwka odeszla 16.05.07 41t.c... 20.06 w srode byla skremowana bylo mi okropnie ciezko myslalam ze tego nie przezyje dzisiaj mam ja w urnie w pokoju zalatwiam dopiero formalnosci na przewiezienie prochow z zagranicy.Bede myslami z Wami w ten trudny dzien pisz tutaj ja tez jestem bardzo krotko ale naprawde pomaga.Sciskam cie mocno i zycze duzo sil na przetrwanie.