Widze, że choć Pani jest bardzo zrozpaczona próbuje wszystkim mamom pomóc. Podziwiam Panią, wierze, że Pani wiara, ogromna nadzieja i miłość pomoże przeżyć te ciężkie nawet nie chwile ale lata. Pani dzieci są tak szczęśliwe, i szczęściem emitują twoje serce, że Pani smutek jest tylko tęsknotą a ich radość jest odczuwana przez panią jako wiara która połączy was w niebie.
Pozdrowienia od kinbon.
Światełka dla Naszych Aniołków. Niech posłucha sobie pani piosenkę Gosi Andrzejowicz "Lustro" i pomyśli o swoich Aniołkach i chwilach gdy maleństwa kopały panią w brzuch. Uroni pani łzy bo naprawdę "Kto poznał miłość raz a potem stracił ją inaczej patrzy na życie, wie dobrze co to ból, wie dobrze co to żal, i smutne noce łez -tęsknie i sięgam po lustro wspomień tych dni, w których byóło tak dobrze nam". Kinga msza
|