Witaj Ewo moja córeczka zasnęła trzy miesiące temu od tamtej pory mam wielki żal i dużo zwątpienia .Też wszyscy obok niby są blisko,a tak daleko dla nich życie toczy się dalej a co zemną to tylko moja sprawa.Czasem mama ze mną rozmawia sama wie jak boli bo straciła córkę,ale nie mogę jej też męczyć nie chcę by rany jej serca zaczeły na nowo krwawić,nie ukrywa że czuje ból dlatego boje się rozdrapywać.Natomiast moja siostra tylko się chwali co jej córeczki osiągneły ,a mi powiedziała że pora wziąśc się za siebie a nie płakać bo nikt i nic mi dziecka nie zwróci.Pragne Cię uściskać i pobyć przy Tobie może to doda nam siły,a jestem dumna że Twoja córeczka ma na imię Agnieszka. Kochanej Agusi pale światełka<*****>śpij słodko Twoja mama jest blisko. Ukochanej córuni Malineczce-Kasi<****>śpij słodko jestem blisko Agnieszka Windorpska
|