Witam, ja też zapisałam się na badania genetyczne we Wrocławiu,bo jestem z Dolnego Śl. Zapisaliśmy się z mężem na początku grudnia ub.roku - a termin mamy wyznaczony na połowę maja...Niesamowite, jak długo trzeba czekać! Na czym tak naprawdę polegają te badania?.. Moja koleżanka mówi mi, żebym się nie rozczarowała wynikami, sama robiła badania gen., trochę inne, bo jej mama i siostra umarły na raka macicy, jednak jeśli chodzi o wyniki, to nie dowiedziała się nic więcej poza tym, co już sama wiedziała - owszem jest w grupie podwyższonego ryzyka, ale to nie musi oznaczać, że zachoruje.Była rozczarowana, bo oczekiwała czegoś więcej.. Jak to jest z tymi "naszymi" badaniami?...
|