Basiu, wiem, że Cię to zabolało i boli, ale spróbuj wyrzucić zacytowaną "złotą (?) myśl" z pamięci. Jak mawia Ania "są ludzie i taborety".
Mojego taty nie ma przy mnie już prawie 30 lat. A ja jestem przez cały ten czas jego córką. Jak może być inaczej? Tak samo jest z Twoim macierzyństwem, nie daj go sobie odebrać. Jest inne, ale istnieje.
pozdr. e. --------------- http://www.wady-dloni.org.pl/
|