Tak bardzo mi przykro. Jak trudno stać nad grobem własnego dzieciątka?? Pamiętaj ta strona pomaga!! Tutaj Cię zrozumiemy i pocieszymy jak tylko sie da. Mnie osobiście tylko strona "Dlaczego" i kochane dziewczyny które mi pomagały na forum i gg, pomogło przetrwać tą straszną tragedię. Jestem z Tobą, nie mogę powiedzieć - Będzie dobrze - bo tak nie jest, są dni lepsze i gorsze. Od śmierci mojej córeczki mineło już prawie 6 miesięcy a ból czasami jest silniejszy jak na początku ( wczoraj szczególnie) ale dzięki temu, że mam na forum osoby które mnie rozumieją i mogę z nimi pogadać jest mi lżej. Życzę dużo siły. JoannaS