Re: minął miesiąc....a ja...zyje dalej | Hits: 160 |
|
Renia77  
20-10-2006 23:38 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
długo siedzialam przy Natalci(babcia została z klusią i danielem.Myslalam,plakalam,przypominalam sobie wszystko co bylo przez te sześć tygodni gdy była z nami.Jak musiałamwyciac jej troche wloskow bo Elizka(Klusia)chciała sie z nia podzielic guma do zucia....nie zdązyly jej odrosnąc.Gdybym teraz umarła była bym z nia ale tam pewnie tak samo plakala bym za dziecmi ktore zostalyby tutaj,Jakie straszne jest takie "rozdarcie"(*)dla natalci(*)dla wszystkich aniolkow. http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec427.htm
|
|
:: w górę ::
|