Widocznie pani pediatra zle nauczyla sie na pamiec wykladow z psychologii, a moze nie chcialo sie jej na nie chodzic? Bo wszyscy psychologowie i psychiatrzy wypowiadajacy sie na temat zaloby po stracie dziecka mowia dokladnie cos odwrotnego, przed kazdym stwierdzeniem tej pani nalezy wiec wstawic slowko "nie". Wyobrazenie sobie, co taka "kobieta" moze miec w glowie przekracza moje mozliwosci, moze dlatego, bo trudno jest wyobrazic sobie pustke! -------------------- aneta
mama Matyldy i aniolkowa mama Kruszynki (12tc kwiecien 2005) i Louis (29tc 21.02.06-22.03.06) oraz malej dziewczynki pod sercem
|