Pamietam, jak moj synek umieral na moich rekach... To moment, ktory na zawsze pozostaje wyryty w pamieci, to obrazy, ktorych sie nie zapomina...
Przytulam was bardzo, bardzo mocno... -------------------- aneta
mama Matyldy i aniolkowa mama Kruszynki (12tc kwiecien 2005) i Louis (29tc 21.02.06-22.03.06) oraz malej dziewczynki pod sercem
|