Dziś jest 7 miesięcy od wypadku, kiedy świat przewrócił się do góry nogami a ziemia rozsunęła się pod moimi nogami..nic już nie jest takie jak kiedyś. Znikła na zawsze radość życia, jest tylko egzystencja i oczekiwanie na koniec...Każdy dzień jest gorszy od poprzedniego, jeśli nawet wizualnie nie widać to od środka człowiek gnije jak zgniły ogórek..Przepraszam Kasieńko że twoja ciocia tak pisze ale inaczej nie umiem i nie potrafię...Kocham Cię kruszynko i tęsknię jak oszalała..[*] Ciocia Ewcia http://kasiuniasacharuk.pamietajmy.com.pl