Droga Kasiu, czy dobrze rozumiem, że Emilka była z toba 4 miesiace... ledwie wyobrazam sobie jak musi byc ci ciezko. Ja Amelke mialam tylko 16 dni i nie zdazyła przyjechac do domu. Choc spedziłam z nia w szpitalu jeden prawdziwy, cudowny dzien, gdy jeszcze nie było wiadomo o jej chorobie, i to mi wystarczyło by sie zakochac w niej bez pamieci. Dzis jestem wdzieczna za te (aż) kilkanasie dni w których mogłam nacieszyc sie moja Córeczka. Amelka urodziła sie 23 wrzesnia 2006, Emilka kilka dni wczesniej:) Dla Emilki i Amelki <*>
|