Re: Czyżby inni mieli lepiej?????? | Hits: 118 |
|
mama Janka  
10-09-2012 13:36 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
My w naszej miejscowości uchodzimy za ludzi majętnych - mamy własny dom - samochody - na drobne przyjemności też Nam nie brakuje. Ale do wszystkiego doszliśmy własną pracą. Mąż ma firmę budowlaną - ja do lipca pracowałam jako dyrektor banku. Mamy już jednego synka ma 3 latka i obecnie chodzi do przedszkola. Ale odkąd Naszego Janka nie ma z nami - podchodzę do życia inaczej. Przede wszystkim pojawił się ogromny lęk o rodzinę - wiem teraz jaka śmierć jest podstępna i szybka w swoim działaniu - wiem jak potrafić przyjść nieoczekiwanie i zabrać to co najbardziej kochamy na świecie. Teraz to moja rodzina jest najważniejsza. Ci co myślą, że niby mam lepiej - nie wiedzą że oddałabym to wszystko aby mój synek był z nami, żeby żadna choroba nigdy nie dotknęła mojej rodziny. Ale żeby to było możliwe. Nikt nie wie jak długo walczyłam o to aby mieć pierwsze dziecko - wszyscy myślą, że to był mój egoizm - że chciałam zrobić karierę - nikt nie wie ile badań przeszłam, ile nocy przepłakałam i jak całą ciążę drżałam. Później kiedy pojawił się Janek - tak niespodziewanie - dopiero poczułam się szczęściarą - miałam mieć dwóch synków - dobrą pracę - dwie babcie na miejscu - po prostu sielanka - ale los zadrwił sobie - zabrał mi dziecko - a w lipcu z powodu zwolnień grupowych straciłam pracę. I oto obecnie z Pani dyrektor jestem bezrobotną - a z matki dwóch synków - zamieniłam się w aniołkową mamę. Cholernie trudny ten rok dla mnie. I ten codziennie dopadający mnie lęk o Franka (mojego synka) - tak się boję, że jego też mogę stracić - ten strach czasami aż mnie paraliżuje, zatyka - nie potrafię racjonalnie myśleć zaczynam wyobrażać sobie same najgorsze rzeczy. ALe ktoś patrząc z boku - może sobie pomyśleć - no takim to dobrze. mama Janka
|
|
:: w górę ::
|