dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> CIĄŻA PO STRACIE
Nie jesteś zalogowany!       

Re: Czyżby inni mieli lepiej??????Hits: 147
Kamilla  
10-09-2012 12:09
[     ]
     
A mi się wydaje, że duża część tych ludzi jest tylko na pozór szczęśliwych. Jak ktoś ma pieniądze to odrazu widać. Ale często jest tak, że jakiejś choroby na pierwszy rzut oka nie widać. Albo innego nieszczęścia też. Moja sąsiadka (na pozór normalna kobieta) oddała swoje dziecko, które urodziło się karłowate a ona nie mogła się z tym pogodzić. Czy była szczęśliwa? Nie gryzło jej sumienie? Kobieta, od której kiedyś wynajmowałam mieszkanie też wyglądała na osobę, której nic nie brak - mąż, praca, dwa mieszkania, córki na studiach. Okazało się, że pomiędzy dziewczynami urodziła w szóstym miesiącu synka, który nie przeżył. Powiedziała mi o tym, kiedy moja Laura umarła. I ja też wyglądam na osobę, która ma lepiej - troje dzieci, mieszkanie, samochód, przymiarka do kupna domu, ja nie pracuję. Wygląda jakby mój mąż zarabiał miliony. A prawda jest taka, że oboje wyszliśmy z domów z gołymi tyłkami. Moich rodziców nie było stać żeby nam pomóc w jakikolwiek sposób finansowo, a moi teściowie stwierdzili, że oni już swoje zrobili i teraz mamy się martwić o siebie (przyjęcie weselne też zrobiliśmy za swoje). W praktyce oznaczało to, że mój mąż przez prawie cały czas pracował po 12 godzin i wiecznie nie byo go w domu. Kredyt mieszkaniowy skończymy płacić za 20 lat. Samochód, który wtedy kupiliśmy nam ukradli, ubezpieczony nie był (koszty) a pożyczone na niego pieniądze trzeba było oddać. Moim dzieciom nigdy nie należało się rodzinne czy inne przywileje, bo i tak jest mi za dobrze. Do lekarza często chodzimy prywatnie, bo państwowo wiadomo jak jest - kolejka do rodzinnego z gorączką u dziecka to tydzień czekania. Do pracy pójść nie mogę, bo mój średni nie dostał się do przedszkola, bo ja nie pracuję. Koszt opiekunki mojej dwójki to ok. 2000. Cała rodzina mieszka ok 300 km stąd. Koszty utrzymania naszej piątki są naprawdę duże (teraz kupowałam komplet książek do gimnazjumi i cholera mnie wzięła). Ech, długo by wyliczać....
A najlepsze jest to, że ja też mam wrażenie, że wszyscy mają lepiej. Praca 8 godzin, przedszkole, samochód lepszy od mojego, wczasy często za granicą i drobne przyjemności, na które ja rzadko mogę sobie pozwolić. Jak widzę tych mężczyzn spacerujących z wózkami w godzinach okołopołudniowych, to mnie skręca. Mój skończył studia, prace zwykle miał nienajgorzej płatne ale zwykle każdy wolny dzień wiązał się z dłuższym siedzeniem w pracy dnia następnego (pomimo tego, że był to dzień urlopu), bo przecież swoją pracę musiał zrobić. I jeszcze te ciągłe przeprowadzki - bo przecież na podwyżkę nie ma co liczyć, więc trzeba szukać lepiej płatnej pracy. 
http://lauratremska.pamietajmy.com.pl

  Temat Autor Data
  Czyżby inni mieli lepiej?????? Tami 10-09-2012 08:58
*  Re: Czyżby inni mieli lepiej?????? Kamilla 10-09-2012 12:09
  Re: Czyżby inni mieli lepiej?????? niaguska 10-09-2012 13:01
  Re: Czyżby inni mieli lepiej?????? mama Janka 10-09-2012 13:36
  Re: Czyżby inni mieli lepiej?????? Diana 10-09-2012 15:47
  Re: Czyżby inni mieli lepiej?????? Tami 10-09-2012 17:15
  Re: Czyżby inni mieli lepiej?????? sylwia1975 10-09-2012 22:37
  Re: Czyżby inni mieli lepiej?????? mery.k 11-09-2012 16:56
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora